Jak rąbać drewno do kominka? Rozłupywanie drewna opałowego

Drewno musi być odpowiednio rozdrobnione przed włożeniem go do kominka. Dlatego dobrze przygotować się na zimę w okresie wiosenno-letnim. Pogoda sprzyja pracom na zewnątrz – ułatwia rąbanie drewna i daje czas na jego wyschnięcie. Ciepła pora roku to jednak nie wszystko. W niniejszym artykule wyjaśnimy, co jest niezbędne do rąbania drewna i jak zrobić to w bezpieczny sposób.

Siekiera z drewnianym trzonkiem – niezbędne narzędzie

Nie da się rozłupać drewna bez użycia właściwych narzędzi. Najlepiej w tym celu sprawdza się siekiera z drewnianym trzonkiem, którą można znaleźć w naszej ofercie w wadze od 800 do 2000 gramów. Jaki model wybrać? To zależy od rodzaju drewna. Lekkie siekiery z drewnianym trzonkiem przydadzą się do surowca miękkiego (np. topoli czy sosny) i niewielkich pieńków. Jeśli jednak ma się drewno twarde (np. dębowe lub akacjowe), warto zaopatrzyć się w narzędzia o wadze 1600-2000 g.

Jak rąbać drewno siekierą z drewnianym trzonkiem?

Na samym początku należy przygotować miejsce, w którym będzie się łupać drewno. Potrzebny jest do tego szeroki, sięgający do kolan pniak. Stawia się go na stabilnym podłożu – tak, aby kawałki drewna nie upadały podczas pracy.

Podczas rąbania zaleca się przyjmować bezpieczną pozycję. Polega ona na zachowaniu ok. 40 cm od kawałka drewna. To niezbędne minimum. Polecamy jednak oddalić się jeszcze bardziej, jeśli tylko jest taka możliwość.

Rozłupywanie drewna polega na uderzeniach kierowanych z góry na dół zaostrzoną stroną siekiery z drewnianym trzonkiem. Należy chwycić narzędzie obiema dłońmi i lekko ugiąć kolana. Taka pozycja ułatwia celowanie w rdzeń drewna i osiągnięcie odpowiedniej siły bez ryzyka zachwiania równowagi. W przypadku sękatego materiału należy celować w sęk.

Kiedy zastosować klin do drewna?

Czasem surowiec jest na tyle sękaty i twardy, że warto skorzystać z dodatkowej pomocy. Klin do drewna rozwiąże wiele problemów. Wystarczy wbić go drugą stroną siekiery (jeśli jest do tego przystosowana) lub młotkiem w krawędź kłody. To spowoduje pęknięcie, na którego końcu trzeba wbić drugi klin do drewna. Potem wbija się kolejny i tak dalej, aż kłoda pęknie. W praktyce wystarczą dwa kliny. Gdy drugi stworzy pęknięcie, pierwszy można spokojnie wyjąć i wykorzystać na poszerzającym się pęknięciu.

Co przyda się oprócz klina i siekiery z drewnianym trzonkiem?

Rąbanie drewna można przeprowadzić wyłącznie przy użyciu wspomnianych już w artykule akcesoriów. Jednak dla pełnego bezpieczeństwa oraz własnej wygody warto zaopatrzyć się w odzież roboczą. Wystarczy grubsza koszula, solidne rękawice i obuwie z grubą podeszwą. W ten sposób oddala się ryzyko uszkodzenia naskórka czy wbicia odrąbywanych kawałków drewna w ciało. W związku z tym zagrożeniem należy też założyć okulary ochronne.

To wszystko, co powinno się wiedzieć na temat rozłupywania drewna opałowego. Nie jest to tak trudne, jak mogłoby się wydawać, jeśli użyje się przydatnych narzędzi, takich jak kliny czy siekiery z drewnianym trzonkiem. Warto mieć więc je pod ręką.